Forum dyskusyjne miłośników Radia Maryja

Zmartwychwstały Lech K.

Łysy obudził sie w zajebistym humorku. Bahor, którego kościelny kilka minut temu z powrotem zaciągnął do piwnicy perfekcyjnie porusza ustami.
Jedwabna pościel w jego ogromnej sypialni spadła na podłogę, na której leżał perski dywan. łysy zaklął szpetnie. Wziął do ręki swój uniwersalny pilot i uruchomił swoją 120 calową plazmę. Pooglądanie pornuchów przed odprawieniem mszy poprawi mu humor.

Wczoraj musiał dołożyć 2 grosze do rachunku za paliwo. Jego Rolls-Royce pali jak smok. Musi nagonić te moherowe siwe dziwki, zeby mu wiecej na tacę dawały. Dziś to załatwi. Rozmyślił się. Zaraz jego seksowna, 19-letnia gosposia ubrana w obcisłe stringi przyniesie mu śniadanko. łosoś, alpejskie mleczko, krewetki, do tego trochę wina. Potem ubierze ten czarny kitel, odpali swojego Rollsa i pojedzie do swojego miejsca pracy. W zakrystii już czeka na niego pewien dziesięcieloatek. łysy wie, że też perfekcyjnie rusza ustami...

CDN

Lech K · Gość

Belzeboss

Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy Very Happy

Zmartwychwstały Lech K.

Część 2.

śniadanko było zajebiste. Dopił wino sirobiąc niemiłosernie. Beknął potężnie. Zwlół z wyra swoje 150kg spasłe dupsko. Wyjrzał przez zbrojone okno, które podobnie jak 30 innych zamówił ze Szwajacarii. Potężny, 18 metrowy pomnik, wykonany ze szczerego złota, platyni i diamentów był jego dumą. łysemu zwisało to, że musiał wyjebać z własnego domu pewną rodzinę. Ten plebs gówno go obchodził.

Zszedł na dół. Woda do ogromnej pozłacanej wanny lała sie od kilkunastu minut. Gosposia już czekała aby umyć mu nie tylko plecki. Spędzili miłe chwile. Dla łysego, bo przecież nie dla gosposi.
Wdział lateksowe stringi i czarny kitel. Gosposia ubrała mu boty ze skóry aligatora. łysy dysząc cieżko dodreptał do garażu. Miał jechać Rollsem, ale widok Ferrari, Lamborghini i Astona Martina zadały mu pytanie, czy osobie jego pokroju wypada jechać do pracy dwa dni pod rząd tym samym autem. Wybrał Ferrari. Do każdego auta sporo dopłacił, aby jego spasiony bebech mógł się tam zmieścić.
300 metrowy podjazd prowadził do bramy. Przy bramie stał pan Miecio, który był ochroniarzem. Łysy mógłby mu postawić budkę, aby mógł się schronic przed deszczem, czy śniegiem, ale po przeliczeniu wyszło mu, że koszt budowy i roczny koszt utrzymania kosztuje tyle 160 godzin w wysokiej klasy burdelu. Dał sobie spokój...

Belzeboss

Zmartwychwstały Lech K.

W kolejnym odcinku wystąpi gwiazda polskiego kościelnictwa i lodów:

NITRAM

Oklaski!!!!!

nitram

Dziękuje za oklaski , zycze miłego wieczoru

Belzeboss

Jak się nitram czujesz ze świadomością, że twój śmieszny wyimaginowany bożek jest tak żałosny, że nawet jego niewolnicy go nie bronią?
Opisz jak możesz. Przecież wiesz to najlepiej Very Happy

Jak tam się żyje w okowach i na klęczkach?

nitram

MOZESZ SIE WYSMIEWAC Z MOJEJ WIARY W BOGA , nie zmieni to nic , lecz jak juz pisalem tacy jak ty wysmiewajacy sie z Boga , ktoregos dnia zrozumieli ze bladzili i prosili Boga o wybaczenie .
A w kogo ty wierzysz , w co wierzysz ???

Chocbys wierzył w szatana , belzebuba , nic mi do tego , jestes dorosły i wiesz co czynisz , nawet nie mam zamiaru cie przekonywać ze bladzisz , bo ja jestem pewien ze sam zrozumiesz to ktoregos dnia

Po co mam bronic Boga ? ON sie sam obroni

Krzysztof · Gość

cat · Gość

Belzeboss

@cat
Nitram nie potrafi.

nitram

[quote="Krzysztof"][quote="nitram"]Dziękuje za oklaski , zycze miłego wieczoru[/quote]

Łysy wściekły dojechał do kościoła. Ta brudna biedaczka podeszła gdy stał na czerwonym świetle i zapukała w szybę jego Ferrari. Myślał że to pani X, która dostarczała mu młodych chłopców, chce z powrotem wkraść się w jego łaski po wpadce jaką miała, dostarczając mu 16 latka. On miałby zatopić się po same kule w takim staruchu?! On! Pogromca chłopięcych odbytów! Niedoczekanie! Pani X czasami używała przebrania i dlatego otworzył szybę chcąc zamówić dwunastoletnich bliźniaków. To jednak nie była ona! Ta brudna kobieta poprosiła go o jałmużnę.
- Weź się za robotę brudna szmato!- Chciał krzyknąć ale powiedział że zbiera na dzwonnicę i nie może jej wspomóc. Miał jeszcze spytać czy nie ma dzieci ale światło się zmieniło na zielone i z piskiem opon wystrzelił spod świateł.

Wściekłość się podwoiła gdy zobaczył Marcina. A ten czego tu chce? Będzie się podlizywał? Czy od razu przejdzie do rzeczy i uklęknie?
cdn.[/quote]

LUDZIE ZA ZWYCZAJ OPISUJA SWOJE CIAGOTKI O ZBOCZENIU SEKSUALNYM ; POD INNYMI IMIONAMI ; NORMALNY CZLOWIEK ; NIE MA TAKICH ZBOCZONYCH MYSLI ; MALO TEGO , MUSI MIEC NIE ZLE DOSWIADCZENIE ABY TAK PRZEDSTAWIAC HISTORYJKE :

TYLKO SIE ZASTANAWIAM CZEMU TO MA SLUZYC ???
CO CHCESZ PRZEZ TO POWIEDZIEC ???
BYC MOZE PISZAC TAKIE HISTORYJKI ZADOWALASZ SIE SEKSUALNIE !!! ???

MARNUJESZ TALENT FACIO

MILEGO WIECZORU

Zmartwychwstały Lech K.

Nitram już po dobranocce. Paciorek, po lodziku i dobranoc!

Gość